Z poprzednich lat - Turnus rehabilitacyjno - sportowy ...
Turnus rehabilitacyjno - sportowy w Mauszu
powrótW dniach 17-31.08.2008 roku w Ośrodku Wypoczynkowym „Milo” w Mauszu odbył się turnus rehabilitacyjno - sportowy zorganizowany przez Stowarzyszenie „Start-Szansa Gdańsk”. W turnusie wzięły udział osoby niepełnosprawne wraz z opiekunami z całego województwa pomorskiego.
W dniach 17-31.08.2008 roku w Ośrodku Wypoczynkowym „Milo” w Mauszu odbył się turnus rehabilitacyjno - sportowy zorganizowany przez Stowarzyszenie „Start-Szansa Gdańsk”. W turnusie wzięły udział osoby niepełnosprawne wraz z opiekunami z całego województwa pomorskiego.
Dzięki współpracy Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Kościerzynie z p. Leszkiem Słomińskim - Prezesem Stowarzyszenia „Lech” i Przewodniczącym Powiatowej Społecznej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych z terenu powiatu kościerskiego na turnus wyjechały cztery osoby niepełnosprawne wraz opiekunami. Celu turnusu było zainteresowanie osób niepełnosprawnych różnymi dyscyplinami sportu oraz sprawdzenie predyspozycji do uprawiania którejś z nich, by wyłonić przyszłych zawodników w różnych dyscyplinach, którzy będą reprezentować nasz kraj w zawodach.
Uczestnicy próbowali swych sił w: łucznictwie, strzelaniu z wiatrówki, pchnięciu kulą, tenisie stołowym, tenisie ziemnym, siatkówce na siedząco, koszykówce, unii hokeju, kajakarstwie, jeździe konnej. Były też praktyczne ćwiczenia rehabilitacyjne zarówno dla osób niepełnosprawnych jak i ich opiekunów, aby ułatwić sobie wykonanie codziennych życiowych czynności.
Dzięki uprzejmości Starostwa Powiatowego w Kościerzynie, które użyczyło autokar, odbyły się również wycieczki do Muzeum Kolejnictwa w Kościerzynie, Zakładów Porcelany Stołowej w Lubianie oraz do Kamiennych Kręgów.
Czas spędzony w ośrodku był czasem pełnym licznych atrakcji, dzięki którym obozowicze nie mogli się nudzić – mówi Marcin Chmielewski, uczestnik turnusu. Zorganizowane zawody w łucznictwie, tenisie stołowym czy rzucie kulą były doskonałym zajęciem, aby osoby niepełnosprawne poczuły smak sportowej rywalizacji. Były również inne zajęcia, dzięki którym obozowicze mile spędzali czas jak np. pływanie łódkami, wieczorne ognisko z pieczeniem kiełbasek i śpiewem piosenek obozowych oraz podchody, które były świetnym pomysłem, aby zintegrować ze sobą grupę.
Również wielkim plusem obozu była profesjonalna kadra prowadząca, która świetnie wywiązywała się ze swoich obowiązków. Jedzenie w ośrodku było bardzo smaczne, a cały pobyt był bardzo dobrze zorganizowany, dzięki czemu osoby przebywające na tym turnusie nie miały czasu się nudzić – dodaje Marcin.